- Zbieramy dary do 15 grudnia, potem szykujemy paczki i zapraszamy po ich odbiór rodziców dzieci z naszej szkoły, którym chcieliśmy pomóc - mówi nauczycielka Zofia Grzywacz-Piotrowska ze sztabu akcji PDPZ w nałęczowskiej podstawówce. - Taka jest nasza idea, uzgodniona z redaktor Ewą Dados. Chcemy pomagać dzieciom z naszej szkoły.

   W ubiegłym roku zebrali ponad 300 kg darów. W tym roku jeszcze zbierają. Uczennice z Samorządu Uczniowskiego: Iga Adamczuk i jej klasowe koleżanki Joanna Ryl i Iwona Kawka (na zdjęciu obok) bardzo zaangażowały się w tę akcję.
- Nasza klasa VI B zbiera ryż - opowiada Iga, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego. - Staramy się, żeby zebrać jak najwięcej darów, żeby święta były wspaniałe nawet dla tych, których nie na wszystko stać.
- Na początku akcji losowaliśmy, jakie produkty zbiera każda klasa, nawet nauczyciele i pracownicy szkoły losowali i w tym roku przynoszą konserwy - dopowiada Iwona. - Każda klasa zbiera swój produkt u wychowawczyni w klasie, a potem uczniowie przynoszą dary do naszego sztabu w pokoju pani pedagog.

   Sztabem kierują nauczycielki: Joanna Chorębała, wicedyrektor Urszula Kuropatwa, Zofia Grzywacz-Piotrowska oraz Maria Mitoraj-Woś i cieszą się, że ich uczniowie tak chętnie pomagają swoim rówieśnikom. Działają razem uczniowie i nauczyciele, SU, SK, sklepik szkolny; integrują się podczas tej akcji.
- Do zbierania darów włączył się też sklepik szkolny - dopowiada Joasia. - Po każdym sprzedanym siódmym batoniku, dajemy ze sklepiku batonik na rzecz akcji PDPZ.
- Organizujemy też konkurs na stroik świąteczny - wspomina Iwona Kawka. - Po rozstrzygnięciu konkursu na najładniejszy stroik zorganizujemy kiermasz. Za pieniądze ze sprzedaży stroików dokupimy produktów spożywczych i pomocy szkolnych na zbiórkę darów.
- Jesteśmy szczęśliwi, że możemy podarować innym radość - puentuje Iga.