ZZ Uzdrowisk Polski reprezentowali Włodzimierz Borkowski, Tadeusz Krzewiński, Tomasz Sieńko Solidarność - Dariusz Klechowicz, Andrzej Hrabis, Zenon Kamola, ZZ Pielęgniarek - Joanna Kulińska i Maria Sygnowska, ze związku "S" 80'- Lucyna Orłowska. Nie mieliśmy jednego przewodniczącego naszej strony - mówi Włodzimierz Borkowski - było troje osób współkierujących ekipą związkową.
Ze strony inwestora negocjacje prowadziło czterech prawników w firmy wynajętej do prowadzenia negocjacji, ale dokumenty ze strony inwestora podpisywali Grzegorz Zarzycki i Jean Philippe Lebon.
Ludzie, którzy negocjacje prowadzą na co dzień, z tego żyją, zapytani po zakończeniu rozmów, powiedzieli związkowcom: byliście dla nas partnerami.
My byliśmy po trzydniowym szkoleniu z wynajętym prawnikiem - mówi Włodzimierz Borkowski - Końcowy efekt to zmodyfikowany nasz projekt.
Dokument końcowy zawierający cały pakiet socjalny liczy 16 czy 17 stron, (każda była oddzielnie podpisana przez obie strony)
Główne punkty to:
- gwarancja zatrudnienia,
- podwyżki płac,
- nagroda prywatyzacyjna
W wielu punktach oni nam ustępowali - mówi Włodzimierz Borkowski - punkt o cenie sprzedaży akcji pracowniczych wyszedł z ich inicjatywy.
Pracownicy będą mogli sprzedawać akcje 2 lata po ich objęciu - choć są różnice zdań, czy moment objęcia następuje w momencie podpisania umowy przez Ministra Skarbu, czy może później. Ale już w ciągu dwóch lat można podpisywać umowy notarialne w sprawie sprzedaży.
Pertraktacje w sprawie pakietu były ostatnią rzeczą konieczną do załatwienia przed podpisaniem umowy o sprzedaży przez Ministra Skarbu.
31-go lipca została wysłana informacja do Ministra Skarbu, ze w dniu dzisiejszym reprezentacja związków zawodowych uzgodniła treść pakietu socjalnego z ESI. I ten dokument był najważniejszy dla inwestora, jako ostateczny dokument składowy całego procesu prywatyzacyjnego.
Szefowie delegacji związkowych z "Solidarności" i ZZ UP, wspólnie podkreślają, że osiągnięcie takiego wyniku w pertraktacjach było możliwe dzięki zgodnej współpracy związków.
red