Między innymi 16 lipca na estradzie przed Nałęczowskim Ośrodkiem Kultury wystąpili młodzi tancerze z Zespołu Pieśni i Tańca LUBLIN im. Wandy Kaniorowej oraz Dziecięcy Zespół Folklorystyczny PAPANKI z Gruzji.
Zespół im. Kaniorowej istnieje już od ponad pół wieku. W jego repertuarze znajdują się pieśni i tańce ze wszystkich regionów Polski. Kilka pokoleń artystów- wychowanków zespołu odbyło wiele podróży po całym świecie święcąc triumfy w międzynarodowych festiwalach folklorystycznych. W koncercie zaprezentowanym w NOK oglądaliśmy dzieci ze średniej grupy wiekowej, którym towarzyszyła kapela - muzycy stale związani z zespołem. Doskonale przygotowani artystycznie tancerze poruszyli publiczność żywiołową atmosferą muzyki ludowej, ich rytmom towarzyszyły skandowane oklaski. Występ swój zakończyli wyjściem w stylu "łańcuszka" i zebrali gromkie brawa.
W gorącej atmosferze środowego popołudnia pokazali się następnie mało znani w Polsce tancerze z dalekiej Gruzji. PAPANKI reprezentowały dzieci w wieku do lat 13. Przedstawiły one tańce ludowe, których wyróżnikiem była niezwykła dynamika, a akompaniowała im własna kapela. Układy taneczne zarówno dziewcząt, jak i chłopców cechuje wspaniała synchronizacja - mogliśmy się przy tym przekonać, że młodzi Gruzini nie tylko tańczą, ale i brawurowo przedstawiają muzykę. Otóż jednym z elementów pokazu był koncert bębnowy trzech chłopców, których rytmy w pewnym momencie zamieniły się w... muzykę nastrojonych do różnej tonacji bębnów, a towarzyszyły temu popisy akrobatycznych niemalże ewolucji tych instrumentów. Co więcej występ gruzińskich tancerzy uświadomił nas, że tak charakterystyczne dla tańca rap przekazywanie rytmu kolejnym tancerzom nie jest li tylko wymysłem współczesnych. Zespół z Gruzji wypadł wyśmienicie, porwał słuchaczy żywiołowością, a spotkał się a tak dużym zainteresowaniem publiczności, że zdumieni przechodnie przystawali na długą chwilę, by podziwiać jego występ.
(Bogóś)