Warsztaty przeprowadzone zostały w świetlicy jednego z oddziałów, pod czujnym okiem strażników i wychowawców. Zajęcia polegały na przygotowaniu świątecznych kartek metodą scrapbookingu. Osadzeni mieli do dyspozycji różnorodne przybory plastyczne niezbędne do wykonania przepięknych kartek. Jednemu z nich wystarczył tylko ołówek, by spod jego ręki wyszły niesamowite kartki, które robiły wrażenie na wszystkich uczestnikach warsztatów.
Wśród grupy osadzonych zauważyć można było ogromną radość w wykonywaniu tak błahych dla nas – osób przebywających na wolności – czynności jak rysowanie, klejenie, projektowanie. Zajęcia, które zdawać by się mogło wywołują znudzenie, czasem także lenistwo (co wyszło podczas rozmowy przy stole pełnym kolorowego papieru i cekinów), dla nich były odkrywaniem nowych umiejętności. Uczestnicy warsztatów plastycznych pod hasłem
„Święta tuż-tuż…” podeszli do nich z pełną powagą, tym bardziej że służyło to wyższemu celowi – pomocy słabszym.
Dzięki decyzji dyrekcji Zakładu Karnego, zorganizowano spotkanie, podczas którego osadzeni uczestniczący we wspólnych warsztatach z wolontariuszami ZS, mogli osobiście przekazać własnoręcznie wykonane kartki bożonarodzeniowe wraz z innymi przygotowanymi przez siebie pracami plastycznymi ojcu Filipowi Buczyńskiemu, głównodowodzącemu w Lubelskim Hospicjum im. Małego Księcia. Kartki te następnie miały być sprzedane na kiermaszu zorganizowanym przez hospicjum, z którego dochód przeznaczony jest na potrzeby jego podopiecznych. Mając świadomość bardzo szczytnego celu, jakim jest pomoc dzieciom, osadzeni wkładali w swoją pracę bardzo dużo wysiłku. Jest to bardzo budująca postawa.
Współpraca osadzonych i naszych uczniów, będących w tym czasie pod moją opieką – wychowawcy oraz prowadzącej zajęcia plastyczne w internacie, podczas tych kilkugodzinnych warsztatów przebiegała wyjątkowo owocnie, czego efektem było mnóstwo kartek świątecznych wykonanych według własnej pomysłowości i inwencji twórczej.
Celem wizyty młodzieży z nałęczowskiego Zespołu Szkół im. Z. Chmielewskiego w Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim było rozpoczęcie współpracy poprzez prowadzenie warsztatów plastycznych i przy wykorzystaniu artterapii, czyli terapii przez sztukę, jako formy pomocy nie tylko więźniom, ale także i tym, którzy jej potrzebują. Poza działaniem terapeutycznym, wizyta miała także pomóc w podtrzymaniu więzi rodzinnych. Aresztowani część kartek mogli wysłać wraz z życzeniami i ciepłym słowem otuchy swoim bliskim, rodzinom. Warsztaty dały również możliwość wzbudzenia w osadzonych chęci niesienia pomocy, otworzenia się na potrzeby i problemy innych osób.
Uczniowie Zespołu Szkół im. Z. Chmielewskiego od trzech lat realizują w praktyce piękne, aczkolwiek trudne do realizacji, przesłanie ewangeliczne: byłem w więzieniu, a odwiedziliście mnie. Z inicjatywy Dyrektora ZS Jerzego Rosiaka dwa razy w roku – z okazji Święta Niepodległości 11 Listopada i Świąt Bożego Narodzenia – grupa uczniów pod opieką nauczycieli przygotowuje okolicznościowe przedstawienie, które prezentowane jest dla osadzonych w Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim. Odwiedzający ich uczniowie, poświęcając im swój czas, przygotowując ciekawy program artystyczny, który daje osadzonym wiele radości i poczucia, że przybywają do nich młodzi ludzie, aby dać im nadzieję, że ludzie dobrej woli i zatroskani o bliźniego są obecni we współczesnym świecie i faktycznie w praktyce realizują miłość ewangeliczną. (Więcej o dotychczasowych wyjazdach na naszej stronie internetowej www.zsnaleczow.inten.pl).
Młodzież planuje kolejne tego typu warsztaty w Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim już na wiosnę tego roku, tym bardziej że osadzeni wykazują się dużą chęcią współpracy, a cel jest wyjątkowo szczytny.