Napisane przez  akr
14
Lis
2006

Pali się

W obiekcie Spółki "Nałęczowianka" w Kol. Bochotnica wybuchł pożar! Zapaliły się baterie kondensatorów i przekładki tekturowe. Zagrożone ogniem były składowane tam opakowania granulatu żywicy. Pracownicy zakładu błyskawicznie zaalarmowali straż pożarną i przed przybyciem strażaków, gasili ogień przy użyciu gaśnic. Jednocześnie ewakuowali wszystkich pracowników z części magazynowo - produkcyjnej. Po 10 minutach straż z OSP Nałęczów przyjechała na miejsce. Podczas akcji ranny został jeden ze strażaków. Brzmi groźnie? Na szczęście to była tylko pozorowana akcja.

   W obiekcie Spółki NAŁĘCZOWIANKA odbyły się 27 października ćwiczenia w zakresie gaszenia pozorowanego pożaru i ewakuacji ludzi z obiektu zakładu z udziałem pracowników i Straży Pożarnej z Nałęczowa.
- Strażacy rozpoczynając gaszenie pozorowanego pożaru, wchodzą do pomieszczeń w aparatach ochrony dróg oddechowych, jednocześnie prowadzš przeszukanie pomieszczeń w celu upewnienia się, że wszyscy pracownicy zostali ewakuowani - opowiada uczestniczka ćwiczeń Joanna Kozieł-Rząd. Podczas akcji pozorowanemu wypadkowi uległ jeden ze strażaków, któremu udzielono pierwszej pomoc przedmedycznej, zostaje prawidłowo zaopatrzony i ewakuowany na desce medycznej przez kolegów strażaków w bezpieczne miejsce.

   Ćwiczenia zakończyły się omówieniem przebiegu akcji z pracownikami i strażakami. Zapoznaniem strażaków z zagrożeniami występującymi w zakładzie oraz zaprezentowaniem sprzętu ratownictwa technicznego i medycznego znajdującego się na wyposażeniu tych samochodów. Podobne ćwiczenia przeprowadzono na zakładzie Azotowym w Puławach (04. 10. 2006), w których wzięły udział zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Puław, Zakładowej Straży Pożarnej Zakładów Azotowych w Puławach oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych powiatu Puławskiego działające w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym.

   Ćwiczenia polegały na zneutralizowaniu toksycznego medium z uszkodzonego zbiornika, zabezpieczeniu przed wybuchem sąsiednich zbiorników poprzez przykrycie ich pianą gaśniczą.
   Sekcja Nałęczowskiej Straży Pożarnej zdemontowała kontener powodziowy i przygotowała sprzęt będący na jego wyposażeniu do użytku. Nadmienić trzeba, że na wyposażeniu tegoż kontenera znajduje się namiot nadmuchiwany z oświetleniem i ogrzewaniem mogący służyć do udzielenia pomocy poszkodowanym jak również do odpoczynku dla ratowników, łodzie motorowe, agregaty prądotwórcze, sprężarki i wiele innego sprzętu koniecznego do podczas prowadzenia działań ratowniczych.

(akr)


3.10.2006.
W Gutanowie właściciel sadu wypalał bez zezwolenia gałęzie z sadu, zaniepokojeni sąsiedzi wezwali Straż Pożarną. W akcji wzięło udział 6 strażaków, którzy zagasili pożar gałęzi oraz pouczyli gospodarza o prawidłowości postępowania przy spalaniu gałęzi sadu.

16.10.2006.
Straż Pożarna brała udział w usuwaniu wysłotek w miejscowości Piotrowice. W akcji brało udział 11 strażaków.

23.10.2006.
Ekipa sześciu strażaków usunęła gniazdo szerszeni z Kliniki Chirurgii Ogólnej - Karskiego.

22-27.10 2006.
Ekipa strażaków na prośbę nałęczowskiego proboszcza pomagała przy pracach związanych z ułożeniem schodów na nałęczowskim cmentarzu.

(0 głosów)