Napisane przez  red
22
Kwi
2004

Czytelnicy dzwonią...

Dzwonię do was po raz kolejny, bo sprawa nie daje mi spokoju. Chodzi o rowerzystów, którzy po stopnieniu śniegów znów licznie pojawili się na nałęczowskich chodnikach.

Pędzą z prędkością 20 czy 30 km na godzinę, popisują się jazdą "bez trzymanki", na jednym kole... Ostatnio jeden z tych piratów przemknął o centymetry od mojego dziecka. Może rozwiązaniem było by wydzielenie ścieżek rowerowych - a póki ich nie ma warto, by nieco uwagi na ten problem zwrócili policjanci.

(0 głosów)