Natomiast od mniej miłego pana w tymże urzędzie, po naszej zapowiedzi publikacji danych z oświadczeń za zgodą zainteresowanych, usłyszeliśmy: "Nie można tego publikować! To są informacje poufne! Urząd Ochrony Państwa!". Kolejne próby uzyskania informacji kto i w jakim trybie może nam przedstawić oświadczenia majątkowe spotkały się z odpowiedzią odmowną. Jednakowoż w różnych publikatorach (dzienniki, Internet) można znaleźć takie oświadczenia (oczywiście z pominięciem adresów, numerów kont bankowych itd.) osób publicznych, np. lubelskich radnych. Ciekawe, że nałęczowscy radni, z którymi rozmawialiśmy nie mają oporów przed publikacją. Prawdopodobnie już niedługo skrócone dane z oświadczeń znajdą się na naszej stronie internetowej.
Jak to się dzieje, że urzędową drogą uzyskanie ich nie jest możliwe? Prawo, które w założeniu miał zapobiegać łapownictwu i korupcji oraz "oczyszczać atmosferę" w praktyce wzbudza podejrzenia o korupcję, a to za sprawą utajniania danych mających służyć jako jawne.