Czuło się już nastrój tych najpiękniejszych świąt w naszej polskiej tradycji. 4 grudnia uśmiechały się wszystkie dzieci z Chmielewskiego, ponieważ odwiedził nas najprawdziwszy (czytaj: żywy) św.(?) Mikołaj wraz z całym zastępem różnego rodzaju śnieżynek, reniferów i łosi. Mikołaj rozdał wszystkim słodkie prezenty.
autor: (JBP)