6 marca w sobotę odbyło się coroczne Walne Zgromadzenie Członków Towarzystwa Przyjaciół Nałęczowa. Zebranie, przy bardzo wysokiej frekwencji - przybyły 64 osoby - nie przyniosło zmian personalnych, władze pozostały te same. Przypomnijmy zatem ich skład:
Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Nałęczowa: Halina Bukowska - prezes, Jerzy Michał Sołdek - wiceprezes, Anna Wziatek - sekretarz, Janina Babinicz-Witucka, Bogusława Gałat, Stefan Butryn, Zbigniew Strzyżyński - członkowie. Komisja Rewizyjna: Janusz Hładki - przewodniczący, Mirosław Kleczkowski, Wiktor Jakubczyk - członkowie.
Główne zadanie, które wyznaczyły TPN na 2004 r. to przygotowania do obchodów 95 lecia (TPN powstało w 1909 r.)
Na zebraniu gościł burmistrza Nałęczowa Wojciech Wójcik (również jest członkiem Towarzystwa), który został zasypany pytaniami przez obecnych członków TPN. Została podniesiona sprawa wycinki drzew na alei Lipowej. Jak mogliśmy się dowiedzieć, wycinki dokonano decyzją wojewódzkiego konserwatora przyrody (droga znajduje się w Zarządzie Wojewódzkim Dyrekcji Dróg Publicznych), zatem kwestia ta leżała po za kompetencjami władz samorządowych.
Przybyła na zebranie senator Szyszkowska pytała o los budynku dawnej Ochrony. Według słów burmistrza, termin faktycznego uruchomienia biura promocji miasta w tym obiekcie zbliża się wielkimi krokami - być może nastąpi to już za miesiąc. W tej chwili budynek przygotowują pracownicy gospodarki komunalnej, którzy wykonują tam szereg drobnych prac remontowych.
Dowiedzieliśmy się również, że Towarzystwo Przyjaciół Nałęczowa obecnie zmierza do przekształcenia się w stowarzyszenie pożytku publicznego, działające w oparciu o obowiązującą od początku tego roku Ustawę o Pożytku Publicznym i Wolontariacie. Oznacza to, że po pomyślnym zakończeniu drogi prawnej każdy mieszkaniec czy sympatyk tego miasta będzie mógł, wypełniając zeznanie podatkowe przeznaczyć Towarzystwu 1 procent swoich podatków - zamiast oddawać je ministrowi finansów.