Bo ktoś robił wiosenne porządki, ale tylko u siebie. To co wspólne - jest niczyje? Szkoda, że tak mało znaczy dla nas wspólnota, sołectwo, osiedle itp. Czas obudzić swój entuzjazm i czuć się odpowiedzialnym za wspólne miejsca, teren nie tylko do swojej miedzy, płotu. Niegdyś stowarzyszenie "U źródła" organizowało doroczne akcje sprzątania Nałęczowa i Doliny Bystrej, teraz każde sołectwo, osiedle powinno mieć za punkt honoru, by dbać przez cały rok o porządek na swoim terenie. Trzeba tylko chcieć!
Sołectwo Strzelce już posprzątane - dwie akcje sprzątania kilku osób pod kierunkiem swojego sołtysa i zarazem radnego 17 i 24 marca br. W samych tylko rowach przy drodze powiatowej Nałęczów-Czesławice znaleźli ok. 200 butelek! Zgrozo! Ogromny plus dla ludzi, którym chce się zadbać o porządek nie tylko w swoim ogródku: pp. Górscy, Smolińscy, E. Dudek, T. Chęć, E. Wrześniewski, M. Perzak. Chętnie napiszę też o innych entuzjastycznie nastawionych do rzeczywistości ludziach, którym nie jest wszystko jedno, wymagają... Pamiętamy o 2 kwietnia? A pamiętamy słowa JPII: "Wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali".
Z najlepszymi życzeniami świątecznymi od całej Redakcji Gazety Nałęczowskiej