Napisane przez
red
Nałęczów - tak małe i zdawałoby się spokojne miasteczko, ale nie brak tu i zdarzeń sensacyjnych.
Polonezy modne w tym sezonie
To już kolejne polonezy "nabyte" przez nieznanych sprawców w przeciągu kilkunastu tygodni. Tym razem łupem złodziei padły dwa auta zaparkowane przy ul. Partyzantów.
Nałęczowscy zboczeńcy
W biały dzień po godzinie 14 pod oknami "Plastyka" w piękny wiosenny dzień doszło do zupełnie nieoczekiwanego zdarzenia. Trzech młodzieńców w wieku ok. 18 lat (ą 180 cm wzrostu, "luzacki" ubiór) przechodząc ul. Polną w kierunku Ludowca znienacka zdjęło spodnie obnażając tylną część ciała wraz z dodatkami w obliczu młodzieży klas pierwszych. Powiadomiona o tym policja podjęła próby ścigania sprawców obrazy moralności publicznej. Zainteresowanych uprzejmie informujemy, że za taki czyn grozi odpowiedzialność prokuratorska, co może złamać karierę niejednego "dobrze zapowiadającego się" młodego człowieka. Zwłaszcza w obliczu zeznań 20- 30 świadków. Redakcja szczerze żałuje, że nikt nie zdążył zrobić zdjęcia w/w sytuacji.
Notoryczni podpalacze
W kwietniu zauważono na terenie miasta liczne podpalenia traw i śmieci. Interweniowała straż pożarna. Gospodarnych piromanów informujemy, że grożą za to wysokie kary- mandat do 5 tys. zł lub nawet więzienia w przypadku większych szkód.
W Sadurkach włamanie
Z prywatnego warsztatu rzemieślniczego wynieśli sprzęt i narzędzia. Sprawcy pozostają nieznani.