Można dzięki niej zupełnie przewartościować swoje poglądy na to, czym naprawdę jest dobro i szacunek do drugiego człowieka, szczególnie wtedy, gdy ten drugi ma inny kolor skóry lub ma inne upodobania polityczne.
Z lektur zapomnianych polecam powrót do poezji Tadeusza Różewicza, w tym, jakże stosownego dla listopadowych wspomnień o bliskich i myśli o własnym przemijaniu, przejmującego wiersza
Tadeusz Różewicz
*** [Czas na mnie...]
Czas na mnie
czas nagli
co ze sobą zabrać
na tamten brzeg
nic
więc to już
wszystko
mamo
tak synku
to już wszystko
a więc to tylko tyle
tylko tyle
więc to jest całe życie
tak całe życie