SUROWCE:
- kapusta kiszona dobrej jakości, twarda, niezbyt kwaśna – 5 kg. Jeżeli mamy kwaśną kapustę, to nie przepłukiwać wodą, ale lepiej dodać jeszcze 0,5–1 kg surowej kapusty.
- cebula ostra – 0,5 kg
- kiełbasa zwyczajna lub wiejska (może być tłusta) – 0,5 kg
- szynka surowa lub chudy karczek – 1 kg
- boczek wędzony – 0,5 kg
- oliwa z oliwek extra virgine (najlepiej gorzka, co świadczy o jej autentyczności) – 0,5 l.
- dziczyzna (cokolwiek, byle dało smaczek) – 0,5 kg
- liście laurowe – 5 szt
- pieprz czarny – do smaku
- papryka słodka – 2 torebki
- papryka ostra – 2 szt
- chili – wg uznania
- 1 duża i soczysta cytryna
- 6 dużych łyżek miodu (najlepiej spadziowego lub gryczanego)
- 2 garści grzybów (najlepiej borowików)
- śliwka suszona kalifornijska – 0,6 kg
- rodzynki sułtańskie – 2 opakowania
- orzechy laskowe – 15 dkg
- migdały – 10 dkg
- orzechy fistaszki (niesolone) – 10 dkg
- wino czerwone, mocno wytrawne, najlepiej też ziemiste w smaku (może być francuskie lub hiszpańskie Faustino) – 1 butelka 0,7 l.
PRZEPIS PRZYRZĄDZENIA:
Uwaga, bigos jest ciężkostrawny, bardzo czasochłonny i kosztowny w wykonaniu, ponadto niezdrowy, bardzo tłusty..., ale przepyszny!!! Kapustę włożyć do dużego garnka i zmieszać z cebulą pociętą na drobne kawałeczki i zeszkloną na patelni z dodatkiem oliwy z oliwek. Dodać listek laurowy i gotować pod przykryciem na małym ogniu ok. min. 4 godziny.
W tzw. międzyczasie mięso pociąć w małą kostkę i podsmażyć chwilkę, a potem poddusić w rondelku i odstawić do przestygnięcia. Kiełbasę i boczek pociąć w kostkę i wrzucić do oddzielnej miski. Dodać do miski pociętą drobno śliwkę, rodzynki i pokruszone ostrożnie np. w malakserze orzechy. Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie, pociąć na grubsze kawałki i dodać również do miski. Wodę z moczenia grzybków dolać do gotującej się kapusty. Migdały sparzyć, obrać ze skórki, pokruszyć i wrzucić do miski. To, co uzyskamy w misce, wymieszać dokładnie i dodać paprykę słodką i cytrynę. Następnie zdjąć garnek z kapustą z ognia i dodać wszystko z miski. Dobrze wymieszać i ponownie postawić na ogień mieszając dalej co kilkanaście minut, aż bigos zrobi się ciemnobrązowy (może być nawet 2–3 godziny).
W tzw. międzyczasie jak kapusta będzie się gotowała należy przygotować zalewę. Lekko podgrzać wino, dodać miód i dobrze wymieszać. Dodać kilka łyżek oliwy z oliwek, papryki ostrej, chili i pieprzu, ale ostrożnie, żeby nie przesadzić, bo bigos będzie zbyt pikantny. Tak przygotowaną zalewę wlać do garnka z kapustą i mieszając gotować dalej. Po pierwszym dokładnym wymieszaniu można zacząć degustować dodając zgodnie z własnymi preferencjami pieprzu, papryki lub miodu.
Uwaga, miód podkreśla ostrość przypraw. Jak już uznamy, że smak i barwa jest jak należy, można zdjąć do ostygnięcia, porcjować i zamrozić. Można oczywiście jeść zaraz po ugotowaniu, ale warto się wstrzymać i poczekać kilka dni, bo ten bigos najlepszy jest właśnie po rozmrożeniu. Szczególnie spożywany w plenerze, z zapachem dymu z ogniska i z odrobiną napoju sprzyjającego trawieniu.
Polecam.