Po pierwszej części sezonu pierwszoligowa drużyna piłkarek "Cisów" zajmuje szóste miejsce, będące poza strefą spadkową, zatem dziewczęta wypełniły zadanie postawione przez prezesa Gumcę. W dziewięciu meczach panie zdobyły 9 punktów strzelając 11 bramek, tracąc 26. Połowa drogi do utrzymania w pierwszej lidze została wykonana. Przy obecnym poziomie jaki reprezentuje drużyna dołożymy wszelkich starań, żeby utrzymać te pozycje a nawet awansować o 1-2 miejsca. Pomóc w tym ma nowy trener, Krzysztof Rześny (którego kibice kojarzą z wprowadzeniem Motoru Lublin do III ligi w sezonie 2001-2002). Zastąpił on Edmunda Marciniaka, który prowadził zespół od tej pory od początku jego powstania.