- Ochotnicza Straż Pożarna jest właścicielem działki oraz budynków znajdujących się na jej terenie, w związku z tym jakiekolwiek próby tworzenia posterunku są uzależnione od wyrażenia zgody przez władze jednostki nałęczowskie - przedstawia stanowisko zarządu OSP w Nałęczowie w tej sprawie dh Roman Lech Kamola.
    - Zarząd OSP nie widzi w obecnym czasie potrzeby tworzenia takiego posterunku ze względu na wysoki poziom wyszkolenia strażaków oraz usprzętowienia jednostki. Warunki lokalowe nie pozwalają na utworzenie posterunku PSP, ponieważ wymagany jest oddzielny boks garażowy, który należałoby dopiero wybudować, oraz niezbędne do funkcjonowania posterunku pomieszczenia socjalne i zaplecze magazynowe. Tego rodzaju inwestycja wiązałaby się z koniecznością wykupu działki sąsiadującej z budynkiem strażnicy. Strażacy z OSP Nałęczów mogliby jednak pójść na kompromis, by nie ponosić dodatkowych kosztów w związku z niezbędną dla stworzenia posterunku modernizacją.
   - Jedyne rozwiązanie, na które zarząd wyraża zgodę - kontynuuje R. L. Kamola - to utworzenie jednostki mieszanej zawodowo-ochotniczej tak, jak jest to praktykowane w wielu krajach na świecie. W naszym przypadku byłby to zawodowy kierowca i dowódca dyżurujący na stałe z naszymi strażakami-ratownikami, pracującymi na naszym sprzęcie i przybywającymi, jak dotychczas tylko na ogłoszony alarm. Obecnie na powyższe rozwiązanie Komendant Wojewódzki PSP w Lublinie nie wyraża zgody.