Ponieważ jest to jedno z najważniejszych patriotycznych świąt w historii naszego kraju, postanowiliśmy przeżyć je w sposób szczególny. Zaprosiliśmy na wspólne obchody drużynę Harcerek oraz gromadę Wilczków z Puław.
Wspólne świętowanie rozpoczęłyśmy uroczystą mszą świętą w kościele parafialnym, podczas której został odczytany Apel Poległych. Wszyscy łączyliśmy się w modlitwie za tych, którzy oddali swoje życie po to, byśmy mogli żyć w wolnej, niepodległej ojczyźnie.
Po mszy świętej wszystkie Harcerki i Wilczki udały się na Polanę Harcerską, gdzie czekała na nie gra związana z osobą marszałka Piłsudskiego. Dziewczynki w zastępach i gromadach miały za zadanie odnaleźć ukryte w rożnych miejscach w lesie wskazówki i zadania do wykonania, czasem łatwe, czasem wymagające dokładnego przemyślenia.
Ponieważ gra terenowa była długa i wyczerpująca, a na dworze, pomimo słońca, nie było zbyt ciepło, na plebanii czekał na nas gorący bigos i herbata przygotowane przez naszą troskliwą druhnę szczepową, był także deser, który cieszył się dużym powodzeniem. Była również opowieść Radosława Samoń-Drzewickiego, męża naszej druhny szczepowej, o tym, co to święto dla nas oznacza i pokaz białej broni, każdy mógł wziąć prawdziwą szablę do ręki i zobaczyć "jak to jest". To była wspaniała lekcja historii. Nasze obchody zakończył uroczysty apel, na którym to odbyło się parę harcerskich obrzędów oraz rozstrzygnięcie gry terenowej "O Niepodległą" - wręczenie wstążki na proporzec dla zwycięskiego zastępu Pantery z Nałęczowa.
Trzeba nam dbać o godne przeżywanie świąt patriotycznych czy rocznic związanych z naszym krajem. Ważne jest to, by poprzez zabawę poznawać młodsze pokolenie z historią, tylko w ten sposób uda nam się zachować pamięć o tym, co działo się kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu i o tych, którzy do końca walczyli o wolną Ojczyznę.