Niestety do tej pory nie dostałam go, więc postanowiłam – nie czekając dłużej – ustosunkować się do Pani zarzutów. Jest mi b. przykro, że Panie bibliotekarki czują się urażone, ale ja nie byłam świadoma, że Biblioteka jest na pierwszym piętrze i stad takie nieporozumienie. Nikt nie poradził mi, aby zasięgnąć tam informacji dotyczących Pomnika Partyzantów AK. Przepraszam wszystkie Panie bibliotekarki za niesłuszne podejrzenia, że któraś z Pań mogła nie wiedzieć o tym co działo się w Nałęczowie w 1945 roku!
Życzę całej ekipie owocnej pracy dla podnoszenia wiedzy i kultury w Nałęczowie, który był niegdyś rajem mojego dzieciństwa.
Serdecznie pozdrawiam Lucyna Perepeczko