Jak się zaczęła Pana przygoda z lataniem? To praca czy pasja?
Jedno i drugie. Skąd u mnie ta pasja? Jak się zaczęło już nie pamiętam (śmiech), to było już tak dawno. Latam już od trzydziestu lat. Jestem pilotem szybowcowym, balonowym i samolotowym oraz instruktorem pilotażu. Mimo iż uczę innych, to sam również uczę się, bo to nauka przez całe życie. Mimo ryzyka związanego ze sportami ekstremalnymi nie powstrzymuje śmiałków. To wręcz fascynuje i podnosi poziom adrenaliny. Dla mnie pilota to coś normalnego, zwyczajnego. To codzienność, ale to również ogromna przyjemność.
To musi być niesamowite podziwiać ziemię z lotu ptaka. Czy wspomina Pan jakiś lot balonem szczególnie?
Każdy lot jest inny, niepowtarzalny. Zawsze są jakieś przygody, niesamowite widoki. Latałem nad pustyniami, wysokimi górami i wielu miejscach na Ziemi. Mam wiele wspomnień, fotografii z tych wypraw, jednak szczególnie pamiętam lot nad Zatoką Gdańską.
Jest pan doświadczonym pilotem samolotowym i szybowcowym, od kiedy lata pan balonami ostatnio tak popularnymi w Nałęczowie?
Balonami latam od 1985 roku. Już po raz dwudziesty trzeci organizowane są w Polsce zawody balonowe. Do tej pory nie było to może tak popularne w naszym regionie, bo to dość drogi sport. Na Lubelszczyźnie mamy trzech wykwalifikowanych pilotów balonów.
Jakie są standardowe wymiary tych spektakularnych, budzących zachwyt statków powietrznych?
Na standardowy balon trzeba zużyć ok. 800-1000 mkw specjalnej niepalnej powłoki, wymyślonej przez specjalistów z NASA. Te balony wypełniane są ogrzewanym powietrzem. Mają pojemność ok. 2200m3-3000m3. Są inne niż balony z podwójnymi, a nawet potrójnymi powłokami wypełnionymi wodorem, czy helem gazami lżejszymi od powietrza, jak balon którym Steve Fosset okrążył świat. Dlatego też inne mają możliwości.
W jakich konkurencjach rywalizują załogi balonowe podczas zawodów balonowych?
To m.in.: loty do wcześniej wyznaczonych celów przez pilota albo sędziego, najdłuższy lot, walc, zajmowanie terenu. Jakie warunki atmosferyczne sprzyjają lotom balonów? Dobra pogoda, wiatr wijący z prędkością do 5 m/s. Istotne jest również to, że loty balonów odbywają się z rana i wieczorem na dwie godziny przed zmierzchem, ponieważ w ciągu dnia balonom utrudniają loty wypiętrzające się chmury i silne prądy wznoszące.
Balony to męski sport?
Zdominowany przez mężczyzn, ale latają również kobiety, odnosząc znaczące sukcesy. Właśnie podczas zawodów rozgrywanych w Nałęczowie startowały utytułowane już na zawodach krajowych i zagranicznych Ewa Prawicka i Jolanta Matejczuk.
Dziękuję za rozmowę i życzę Panu tyle samo lądowań, ile startów.