- wszelkie powikłania w czasie ciąży i w okresie okołoporodowym uszkadzające centralny układ nerwowy, niedotlenienia, przykurcze mięśni twarzy i poszczególnych narządów służących do mówienia: języka, warg, żuchwy, krtani, zaburzenia receptorów czuciowych
- rozwój ruchowy dziecka - to, czy potrafi ło samodzielnie trzymać butelkę, raczkować
- posługiwanie się ubogim słownictwem przez osoby, które otaczają dziecko
- silne sytuacje stresowe, życiowe (np. strata bliskiej osoby)
- przewlekłe infekcje, katary, alergie osłabiające lub uszkadzające słuch
- zaburzenia słuchu fonematycznego (dziecko nie potrafi odróżnić słyszanych słów, typu: szafa-safa, tom-dom, kos-kosz, bąk-pąk, góra-kura)
- budowa narządów artykulacyjnych: zbyt duży język; obniżone lub wzmożone napięcie mięśniowe; wady zgryzu, spowodowane często zbyt długim ssaniem smoczka, jedzeniem papkowatych potraw, długotrwałe ssanie palca; ubytki w uzębieniu spowodowane wypadaniem zębów mlecznych; znaczne skrzywienie przegrody nosowej; przerost trzeciego migdała (dziecko ma stale otwarte usta, ślini się, oddycha przez nie, mówi „przez nos”).
W wymienionych przypadkach niezbędna jest pomoc specjalisty - laryngologa, audiologa, logopedy. Jednak najczęściej przyczyną powstawania wad wymowy u dzieci jest niedostateczna sprawność narządów artykulacyjnych, przede wszystkim języka, warg, policzków, żuchwy , podniebienia miękkiego oraz koordynacja tych ruchów z oddechem.
Dzieci, których narządy mowy nie są odpowiednio sprawne często zastępują głoski trudne do wymówienia łatwiejszymi (np. r- l, sz-s), ponieważ nie potrafią wykonywać precyzyjnie pewnych ruchów artykulacyjnych, dających w efekcie głoskę. Dlatego, gdy nie występują czynniki chorobowe, poprzez proste ćwiczenia, sami możemy usprawnić narządy, których używamy do mówienia. Warto pamiętać, że ćwiczenia te nie powinny trwać dłużej niż 5 minut w przypadku dzieci młodszych i ok. 10 -15 minut u starszych przedszkolaków. Należy też je systematycznie powtarzać - najlepiej codziennie.
Przykładowe ćwiczenia:
Ćwiczenia usprawniające wargi:
- nadymamy policzki (robimy „balonik”), jak każdy balonik, ten także może pęknąć (naciskamy palcami na policzki)
- nabieramy powietrza w jeden policzek i przepychamy do drugiego i z powrotem
- ściągamy wargi w ryjek, wysuwamy je do przodu
- cmokamy
- wciągamy wargi w głąb jamy ustnej - parskamy wargami (jak koniki)
- rozciągamy szeroko wargi w uśmiechu (nie pokazujemy zębów)
- rozciągamy szeroko wargi w uśmiechu (pokazujemy zęby)
- otwieramy i zamykamy wargi ściągnięte w ryjek
- szeroko otwieramy i zamykamy usta (tak, jak byśmy chcieli powiedzieć głoski u oraz e)
- układamy dolną wargę na górnej i górną na dolnej
- zasłaniamy dolną wargą dolne zęby, a górną - górne zęby
- wymawiamy samogłoski i – u
- naśladujemy ssanie cukierka
- oblizujemy się, jak kotek po wypiciu mleka lub niedźwiedź po zjedzeniu miodu (można posmarować wargi np. kremem czekoladowym, miodem lub dżemem).
Ćwiczenia usprawniające język:
- wysuwamy wąski język jak najdalej przed siebie
- naprzemiennie wysuwamy i chowamy język
- wyciągamy język w stronę nosa
- wyciągamy język na brodę
- kierujemy język w stronę najpierw prawego później lewego kącika ust
- oblizujemy językiem wargę dolną, górną („wycieraczki”)
- oblizujemy wargi ruchem okrężnym
- liczymy językiem zęby na górze i na dole
- oblizujemy zęby ruchem okrężnym
- stukamy czubkiem języka o podniebienie („wbijamy gwoździe”)
- poruszamy językiem w górę i w dół przy szeroko otwartej buzi
- rysujemy językiem kółeczka w szeroko otwartej buzi
- mlaskamy
- wypychamy językiem policzki
- próbujemy zrobić z języka „rurkę”.
Ćwiczenia oddechowe:
- wdychamy powietrze nosem, wydychamy ustami
- chłodzimy gorącą zupę - dmuchamy ciągłym strumieniem
- dmuchamy bańki mydlane - chuchanie na zmarznięte ręce
- wypuszczamy powietrze z balonika - długie sss
- naśladowanie sapania lokomotywy (pach pach, pf, pf, pf ).
(Na podstawie książki G. Demel „Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola”).