Rozmowa z komendantem Straży Miejskiej – Markiem Toporowskim
Otrzymał Pan od starosty puławskiego wyróżnienie "za zaangażowanie w pracę zawodową i społeczne działania na rzecz przestrzegania prawa, bezpieczeństwa oraz ochrony środowiska na wodach Powiatu Puławskiego”. Proszę o skomentowanie tego wyróżnienia.
Piotr Kmieć, urodził się w Zamościu w 1949 roku, tam też ukończył Liceum Sztuk Plastycznych, a następnie studia na Wydziale Malarstwa w krakowskiej ASP, gdzie w 1974 roku za cykl Operacje, czyli próba konstruowania destrukcji uzyskał dyplom z wyróżnieniem. Potem trafił do Nałęczowa, gdzie ciągle mieszka i pracuje w Liceum Plastycznym im. Józefa Chełmońskiego jako nauczyciel rysunku i malarstwa.
W pracowni artysty Piotra Kmiecia muzyka wypełnia ascetyczne, uporządkowane wnętrze, skąpane w bielach i szarościach, pełne obrazów, książek, z zabytkowym pianinem w centrum.
To powiedzenie zawarte w tytule jest dość często spotykane. Jest parafrazą hasła wyborczego Billa Clintona, który w 1992 roku wobec kryzysu gospodarki amerykańskiej zdecydował się użyć dosadnego stwierdzenia, zwracającego uwagę, iż najważniejszą kwestią dla rozwoju Stanów Zjednoczonych jest gospodarka. „It’s economy stupid” czyli „Liczy się gospodarka głupcze”. Użyłem zmodyfikowanej wersji tego sformułowania, by podkreślić znaczenie kultury w rozwoju Nałęczowa.