Organizowany od 2007 r. niezmiennie przyciąga olbrzymią widownię. Dyrektorem artystycznym imprezy jest Emilia Osińska-Marczak. W bieżącym roku festiwal rozpocznie barwny korowód, w którym wezmą udział uczestnicy i goście festiwalu.
Poprowadzi go Orkiestra Dęta "Henryczki" z Bychawy przez aleję Lipową, park Zdrojowy do placu przed Urzędem Miasta i Gminy. Na usytuowanej tam scenie rozpocznie się przegląd zgłoszonych zespołów tanecznych.
"Zanim..." stworzy formę końcową, musi wykonać zdjęcia, zanim powstanie zdjęcie, pisze jego scenariusz - tak właśnie pracuje Jarosław Ćwiek, dyrektor nałęczowskiego Liceum Plastycznego im. Józefa Chełmońskiego, autor 6. plenerowej wystawy fotografii w "Jaśminowej".
Nazwać go jednak artystą fotografikiem zawęziłoby pole jego działalności artystycznej. Dla Jarosława Ćwieka fotografia jest formą użytkową do zastosowania w szerszym projekcie. Koncepcja estetyczna jego prac opiera się na minimalizmie, którego jest mistrzem, fotografie cechuje oszczędność scenerii, jeden plan, ekonomia koloru. Za to z szerokim gestem używa światła i cienia, czynników odpowiedzialnych za nastrój zdjęcia, nastrój, który zdeterminuje klimat projektu.
I to właśnie w tej kolejności, za sprawą charytatywnego Balu Polskiego, który po raz 41 odbył się w Londynie. Bale polskie to tradycja Wielkiej Emigracji.
Ten londyński powstał z inicjatywy emigracji powojennej i nazywał się do 2006 roku Balem Emigracji. W latach osiemdziesiątych dołączyła emigracja Solidarnościowa, kolejna zmiana nastąpiła po 1989 roku i po wejściu Polski do Unii Europejskiej, jednocześnie do balu dorosła druga generacja urodzonych już na ziemi brytyjskiej Polaków, a nawet w ostatnich latach trzecia. Organizatorzy świadomi zmian charakteru i struktury emigracji polskiej w Wielkiej Brytanii zmienili w 2006 roku nazwę na Bal Polski, zachowując jednak tradycje i idee.